Każdy z nas wielokrotnie znajdował się w sytuacji, w której musiał złożyć komuś życzenia. Pamiętamy tę karuzelę myśli, ambicję, wysiłek, by życzenia były piękne i oryginalne. Zazwyczaj jednak kończy się na powieleniu schematu. Tymczasem bohaterem monodramu Jacka Cygana jest człowiek, który z układania życzeń stworzył swój zawód, a zarazem znalazł w tym źródło sensu swojego życia.
Czy tytułowy „sprzedawca życzeń” to jeszcze poeta, czy może już szarlatan? Osobnik twardo stąpający po ziemi czy kosmita, który żyje na granicy realności?
Adam Ferency w mistrzowski sposób potrafi oddać wszystkie odcienie osobowości naszego bohatera, który w jego kreacji bywa śmieszny i tragiczny, mocny i bezbronny, zawsze jednak uczciwy i wierny swojej pasji, trzymający wysoko rangę człowieka.
W postać tytułowego sprzedawcy życzeń wciela się Adam Ferency, który jest jednocześnie reżyserem spektaklu.
– „Dokonałem pewnego zamachu na Jacka Cygana. Przerzuciłem ten współczesny tekst, w którym Cygan czasem przywołuje Wisławę Szymborską czy Czesława Niemena, do innych czasów. Wymyśliłem sobie… no nie mogę tak wszystkiego odkryć” – powiedział artysta w rozmowie z Martyną Podolską z Programu 1.
Monodram promowany jest hasłem: „W świecie rutynowych życzeń, jeden człowiek odkrywa moc słów, które naprawdę znaczą”. Ferency przyznał, że on sam bardzo wierzy w moc słów. – Wierzę, że one się sprawdzają. Mają wpływ na rzeczywistość. Myślę o tym raczej w negatywnym sensie. Pewnych słów nie wypowiadam, by się coś nie stało. Jest takie powiedzenie – samospełniająca się przepowiednia. Ja uważam, że coś w tym jest – podkreślił.
Tekst: Jacek Cygan
Występuje: Adam Ferency
Reżyseria: Adam Ferency
Monodram „Sprzedawca życzeń” reż. i wyk. Adam Ferency | CSK
14.09.2025 | 18.00 – 19.15
Sala Kameralna CSK
Bilety |90 zł|: Kasa CSK oraz bilety.csklublin.pl