Muzyk poszukujący, niestroniący od nietypowych rozwiązań autorskich i aranżacyjnych. Zakochany w fortepianie, w pełni oddany wrażliwości jaką daje solowe obcowanie z tym instrumentem.
Komeda: Reflections to jego pierwszy solowy album w karierze. Na albumie brzmienie fortepianu akustycznego zostało poszerzone o preparacje oraz syntetyzator analogowy.
Dotychczasowe inspiracje pianisty minimalizmem zostały uzupełnione wpływami muzyki elektronicznej, filmowej i neoklasycznej.
Głównym pierwiastkiem pozostaje improwizacja, która nie zaciera jednak melodyjności, fraz i tematów, tak charakterystycznych dla twórczości Krzysztofa Komedy.
„Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat powstało tak wiele różnych płyt z muzyką Komedy, że zwyczajnie bałem się, żeby nie stworzyć czegoś, co zostanie uznane za wtórne. Chodziło też o samą trudność wynikającą z solowej gry na fortepianie. Dużo łatwiej zagrać w zespole, nawet w duecie, niż zaprezentować się z programem solowym. Dlatego sięgnąłem po syntezatory i nie bałem się pracy produkcyjnej, czyli np. nagrywania wielu ścieżek fortepianu” – mówi pianista.
Finalnie, w repertuarze albumu znalazło się miejsce dla legendarnej „Kołysanki Rosemary”, ale w zaskakująco śmiałej interpretacji. Ten, jak i kilka innych utworów („Nim wstanie dzień”, „Le Départ” ) zostały poszerzone o dodatkowe instrumentarium. Całości nie brakuje oczywiście fortepianu solo („Moja ballada”, „Po katastrofie”) i swingujących motywów („Dwaj ludzie z szafą”).
Komeda: Reflections to dojrzałe, oryginalne, a przy tym ujmująco intymne i szczere spojrzenie na twórczość nieodżałowanego artysty, który choć zakończył swoją karierę tak wcześnie, to zostawił po sobie muzykę, która po latach wciąż potrafi zaskakiwać nowymi, interesującymi interpretacjami.
Bilety: 70 zł – normalny | 55 zł – ulgowy | Kasa CSK oraz bilety.csklublin.pl